52-letni nauczyciel z Indii wyhodował brodę o długości 2,13 m – i chce, aby wpisano ją do Księgi Rekordów Guinessa. Ostatnim razem Ramavatar Das przycinał swoją brodę w 1974 roku. Zarost na twarzy 52-letniego nauczyciela ma nadzwyczajną długość 2 metrów i 13 centymetrów. Mężczyzna chce trafić do księgi Rekordów Guinessa jako posiadacz najdłuższej brody na świecie. – Zapuszczam brodę, odkąd skończyłem 17 lat. Nigdy nie chciałem obciąć moich włosów. Dzisiaj moja broda ma 2 metry i 13 centymetrów. Chcę, żeby trafiła do Księgi Rekordów Guinessa – mówi Ramavatar Das. W swojej rodzinnej wiosce Chandel w północnych Indiach Das jest lokalną gwiazdą. Ciekawscy sąsiedzi często mierzą jego brodę, która – w pełni rozwinięta – ciągnie się po podłodze. Ale perspektywa pobicia rekordu jest ulotna. W listopadzie 2008 roku okazało się, że pochodzący z Pendżabu Swaran Singh ma brodę o długości 2 m i 36 cm. Das wierzy jednak, że przy rocznym tempie wzrostu swej brody, wynoszącym 14 centymetrów, w końcu pozbawi Singha korony. Żaden z mężczyzn nie pobije jednak rekordu wszech czasów. Należy on do Hansa Langsetha z Norwegii, którego broda mierzyła 5,3 metra, gdy umierał w 1927 roku. W porównaniu z nim, Das wygląda jak nastolatek z pierwszym zarostem.
