Pewien niemiecki turysta – spędzający urlop w Górnej Austrii – trochę się potłukł, kiedy jego wóz kempingowy stoczył się 200 metrów ze wzgórza. Mężczyzna siedział akurat w toalecie. 48-letni Juergen Winkler dorobił się siniaków i zadrapań, kiedy jego pojazd wpadł na latarnię, a potem do rowu. Mężczyzna wciąż siedział w toalecie, kiedy strażacy przyjechali, aby wyciągnąć samochód z rowu. “Miał tylko niewielkie obrażenia, ale był biały jak prześcieradło i wciąż siedział na toalecie” – powiedział przedstawiciel miejscowej straży pożarnej. Winkler był tak przerażony, że nie mógł się ruszyć – podaje serwis Ananova.
Nieprzyjemna przygoda niemieckiego turysty w WC
