Wpadka: Bank przypadkiem wysłał na złom sejf pełen pieniędzy
Wpadka może być skutkiem nieuwagi. Pracownik niemieckiego banku przypadkowo nakazał złomowanie sejfu pełnego pieniędzy. 100 tys. euro prawie zostało zniszczone. Niemiecki bank Postbank był bardzo blisko utraty dużej sumy pieniędzy . Przy okazji przenoszenia filii banku, jeden z pracowników nakazał złomowanie sejfu, który znajdował się w starym lokalu. Przez przypadek, nikt nie sprawdził czy w sejfie są jakieś pieniądze. Oczywiście, były, i to niemałe – 100 tys. euro! Zniszczenie sejfu zostało zlecone prywatnej firmie. Kiedy tylko pracownicy banku zorientowali się co się stało, było już za późno. Dowiedzieli się tylko, że odzyskanie pieniędzy nie będzie możliwe. – Zrobiliśmy co w naszej mocy. Niestety, firma której oddaliśmy sejf powiedziała nam, że został on zezłomowany za granicą – powiedział rzecznik prasowy Postbanku. Kierownictwo firmy musiało pogodzić się z utratą pieniędzy. Wtedy okazało się, że jednak nie wszystko jest stracone. Sejf nigdy nie wyjechał z Niemiec, trafił za to do huty w miejscowości Henningsdorf. Tam został otwarty – ku zaskoczeniu hutników, wysypały się z niego banknoty. Błyskawicznie powiadomiono policję, której udało się wyjaśnić zawiłą historię. Sejf wraz z pieniędzmi wrócił do Postbanku.
Firma nie będzie pociągać do odpowiedzialności pracownika odpowiedzialnego za wpadkę.