Kup pan samochód, pistolet gratis!

Kup pan samochód, pistolet gratis!

Obroty wzrosły czterokrotnie! – chwali się Max Muller z firmy Max Motors, która sprzedaje samochody dodając do nich gratis… pistolety. Rzecz ma miejsce oczywiście w Stanach, a dokładnie w stanie Missouri. – Cholernie się cieszymy, że mieszkamy w wolnym kraju, w którym jeśli chcesz, możesz mieć broń – mówi Muller. Logo firmy Max Motors to kowboj trzymający w dłoni rewolwer. Odkąd trzy dni temu broń przeniosła się z plakatu do faktycznych umów sprzedano ponad 30 samochodów i ciężarówek. – To czterokrotny wzrost sprzedaży! – opowiada Muller. Kierowcy mają do wyboru otrzymanie broni, bądź karty do stacji benzynowych wartej 250 dolarów. – Oprócz jakiegoś Kanadyjczyka i jakiegoś starucha wszyscy wzięli pistolet – mówi Muller. Sam proponuje Kel-Tec.380, bo to przecież „fajny, mały pistolet, który pasuje do kieszeni”.