“Upychacze” w kijowskim metrze
W kijowskim metrze pojawili się specjalni pracownicy upychający pasażerów w wagonach. Gazeta “Segodnia” pisze, że działają oni w czasie porannego szczytu. Grupy z 5-7 mężczyzn pomagają na razie na jednej linii metra, na 3 stacjach gdzie wsiada najwięcej osób. Mimo że są oni ubrani w pomarańczowe kamizelki, część podróżujących nie wie, kim są ludzie upychający ich w wagonach. Jedna z pasażerek wspomina, że po zbyt mocnym pchnięciu, wyszła z wagonu, naubliżała “upychaczowi” i pojechała do pracy autobusem. “Siegodnia” pisze, że mężczyźni w pomarańczowych kamizelkach mają pomagać nie tyle pasażerom, którzy nie mogą wsiąść do wagonu, co maszyniście, który nie może domknąć drzwi i zgodnie z rozkładem odjechać ze stacji.