Chciał być z ukochaną nawet w kostnicy
Mężczyzna opłakujący śmierć swojej narzeczonej nie mógł się z nią rozstać nawet po śmierci, toteż wszedł do lodówki w kostnicy, aby położyć się obok swej ukochanej – informuje agencja Reutera. 41-letni mężczyzna z Taipei został odnaleziony na wpół żywy nad ranem przez pracowników porządkowych, których zaniepokoiła nadzwyczaj podwyższona temperatura w lodówce. – Trochę nas przeraziło, gdy po odtworzeniu drzwi lodówki ujrzeliśmy w środku dwa ciała – opowiedzieli reporterowi pracownicy kostnicy. Według raportu medycznego, mężczyzna przed wejściem do lodówki zażył dużą dawkę leków, podobnie jak jego przyjaciółka, która zmarła na skutek przedawkowania tabletek nasennych. Mężczyznę udało się odratować. W efekcie tego incydentu postanowiono zaostrzyć środki bezpieczeństwa w kostnicy oraz ograniczono czas potrzebny krewnym na identyfikację zwłok.