Wchodzisz do basenu, a tam… rekin
Szukał towarzystwa? Rekin wskoczył, a właściwie został wepchnięty przez dużą falę, do basenu na jednej z najpopularniejszych plaż w Sydney w piątek. 1-metrowy rekin pojawił się w otwartym basenie na plaży Cronulla, należącym do klubu surfingowego Cronulla Surf Lifesaving Club. – Był całkiem spokojny, po prostu pływał sobie w kółko od jednego końca basenu do drugiego – powiedziała Robyn Cole, rzeczniczka klubu. Niespodziewanym gościem zajęli się pracownicy odpowiednich służb. Rekin został schwytany, a następnie bezpiecznie przetransportowany i wypuszczony do oceanu. Intruz musiał pojawić się w basenie w nocy. Nie jest jasne jednak, kiedy dokładnie został zauważony. – Zabawna sytuacja: niektórzy z naszych gości przychodzą popływać codziennie już o 6 rano, kiedy dopiero świta. Pewnie go nawet nie zauważyli – śmieje się Robyn Cole. Nam nie wydaje się to jednak śmieszne. Rzeczniczka klubu zapewniła, że rekin pojawił się w ich basenie po raz pierwszy. – Mieliśmy już foki i delfiny na plaży, ale jeszcze nigdy nie słyszałam o rekinie, który wpadł do basenu – twierdzi Cole.