2,5-latka odwoziła ojca po imprezie
Policjanci z bydgoskiej drogówki zatrzymali 2,5 letnią dziewczynkę wiozącą pijanego tatusia. 40-latek usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat więzienia – poinformował kom. Maciej Daszkiewicz z KWP w Bydgoszczy. Wczoraj około 18:30 policjanci z bydgoskiej drogówki prowadzili kontrolę w miejscowości Zielonka, pow. bydgoski. Zatrzymany przez mundurowych rowerzysta był pijany. 40 letni mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. W trakcie czynności zauważyli, że przejeżdżającym obok volvo S 40 kieruje dziecko. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd. Jak się okazało na kolanach kierowcy siedziała 2,5 letnia dziewczynka. Sprawdzono trzeźwość mężczyzny. 40-latek był pijany. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dziecko trafiło pod opiekę matki. Tatusiem zaopiekowali się policjanci.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kierowania samochodem po pijanemu. Czy odpowie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia zadecyduje prokurator.