Skasuj znajomych, dostaniesz hamburgera

Skasuj znajomych, dostaniesz hamburgera

Serwisy społecznościowe to na świecie chleb powszedni już od dobrych kilku lat, a w Polsce w zasadzie dopiero od premiery pewnego znanego serwisu do odnajdywania szkolnych znajomych. I tu i tu popularność zrzeszania się w grupy, wzajemnego dodawania do znajomych, polecania swoich profili i wysyłania wirtualnych różyczek rosła w tempie geometrycznym razem ze stałym poszerzaniem przedziału wiekowego użytkowników. Nie mieć konta w żadnym serwisie społecznościowym to już prawie grzech, a serwisy takie jak ten wspomniany wyżej sprzyjają, by konto posiadały już kilkulatki. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że wiele firm z branży zgoła odmiennej od IT korzysta z serwisów społecznościowych, by dotrzeć do swoich klientów. Promocje, konkursy, akcje specjalne – to wszystko jest na porządku dziennym. Ciekawie na tym tle prezentuje się jednak najnowsza oferta Burger Kinga, znanej amerykańskiej firmy specjalizującej się w serwowaniu niemal narodowej potrawy USA, czyli hamburgerów. Firma oferuje darmowy kupon na burgera Whooper w zamian za… usunięcie dziesięciu znajomych z profilu Facebook. Oto nadchodzi chwila prawdy dla internetowych znajomości – głosi hasło „promocji”. Co najśmieszniejsze, „poświęceni” dla darmowego posiłku znajomi pojawiają się na liście aktywności w serwisie – Ania poświęciła Johna dla darmowego Whoopera i tak dalej… Niestety kasując wszystkich znajomych z listy nie można przeżyć całego tygodnia nie wychodząc z restauracji Burger Kinga – promocja ograniczona jest do jednego kuponu na konto.

Jak można zobaczyć na oficjalnej stronie akcji, poświęcono już ponad 50 tysięcy znajomych. Niestety promocja ograniczona jest tylko do użytkowników ze Stanów Zjednoczonych. Każdy trend kiedyś musi się odwrócić, o czym przekonaliśmy się przy okazji kryzysu ekonomicznego. Całkiem możliwe, że niedługo odczują to również serwisy społecznościowe. Sam posiadając kilka kont w różnych serwisach widzę wśród swoich znajomych, że o ile kiedyś modne było posiadanie takiego konta, tak teraz modne jest jego nieposiadanie (a nawet publicznie demonstrowane usunięcie). Efekt społecznościowego boomu może więc już wkrótce odbić się czkawką dla właścicieli najpopularniejszych portali sieciowych – tym większą, im mniej świadomie i wolniej będą dopasowywać swoją ofertę do zmieniających się potrzeb użytkowników. Promocja Burger Kinga to tylko jeden, ale znamienny przykład, że internetowe integrowanie chyba niektórym już się przejadło… W przeciwieństwie do hamburgerów 😉