W jakim miesiącu najlepiej brać ślub.
Ślub to jedno z najważniejszych dni w życiu człowieka. Każda młoda para chce, aby ten jeden, cudowny dzień był absolutnie wyjątkowy. Często zastanawiamy się, kiedy zatem będzie najlepsza pora na to, aby zawrzeć związek małżeński.
W planowaniu daty ślubu należy wziąć przede wszystkim pod uwagę własne upodobania oczekiwania. To my mamy czuć się tego dnia dobrze.
Zacznijmy od miesięcy wiosenny. Wczesna wiosna to czas kiedy topnieją śniegi. Przyroda budzi się dopiero do życia. Trawa nie jest jeszcze zielona, ale możemy spotkać łąki z krokusami i małe pączki na drzewach. Jest jeszcze wtedy dosyć chłodno. Późniejsze miesiące to już feeria zieleni i kwitnących pięknych drzew. Pamiętajmy jednak o tym, że może to być niekorzystny czas dla nas ze względu na bardzo intensywnie pylące drzewa. Jeżeli jesteśmy alergikami zdecydowanie wybierzmy inny miesiąc.
Lato kojarzy nam się oczywiście z słonecznymi i ciepłymi dniami. Pamiętajmy jednak, że temperatury w lipcu mogą być bardzo wysokie. Jeśli źle tolerujemy gorąco, zapobiegawczo nie decydujmy się na ślub w czerwcu czy lipcu.
Jesień to według wielu czas pluchy, szarugi i deszczu. Pomyślmy jednak o pięknej, polskiej, złotej jesieni.
Zima oczywiście wiąże się niskimi temperaturami. Przy odrobinie szczęścia możemy mieć jednak okazję zawrzeć związek małżeński przy pięknym, białym puchu dookoła nas.
Każdy okres ma swoje plusy i minusy. Rozważmy, która aura jest najbliższa naszemu sercu.