THORGAL – NOWA KOLEKCJA HACHETTE RECENZJA
Dzisiaj będzie nietypowo bowiem w moje ręce trafił pierwszy tom, nowej kolekcji komiksu Thorgal, wydanej przez Hachette.
Nie będę ukrywał, że jestem jakimś specjalnym fanem komiksów. Moja styczność z tą formą rozrywki skończyła się jeszcze w latach dziecięcych, kiedy to sporadycznie sięgałem po komiksy z superbohaterami. Niemniej w wyniku dość dużego zainteresowania, jakim cieszyła się poprzednia komiksowa kolekcja Hachette, postanowiłem sięgnąć po pierwszy tom Thorgala i zdecydować czy jest warto się w to bawić.
Pierwszą istotną rzeczą, która rzuca się w oczy, jest ilość dodatków, którą dodano do podstawowego komiksu. Znajdziemy tutaj: plakat z głównym bohaterem, krótkie opisy postaci oraz reprodukcję grafiki Grzegorza Rosińskiego w formacie A5, która ma pojawiać się w każdym numerze. Grafiki naprawdę są piękne i starannie wykonane. Dodatkowo w każdym numerze komiksu znajdziemy osiem stron poświęconych Tajemnicom Świata Thorgala. W tym numerze możemy poznać historię powstania serii opowiadającej przygody Gwiezdnego dziecka, streszczenie Zdradzonej Czarodziejki i inne ciekawe materiały.
Wykonanie i oprawa graficzna komiksu stoją na wysokim poziomie. Niestety w sieci pojawiły się głosy czytelników, którzy trafili na wadliwe wydania. Wiele numerów z pierwszej serii ulegało rozklejeniu zaraz po otworzeniu, jak widać twórcy szybko uporali się z tą małą wpadką. Jak dotąd nie miałem zbyt wiele czasu, aby wnikliwe zapoznać się z treścią komiksu, dlatego nie mogę stwierdzić czy sięgnę po kolejny numer kolekcji Hachette. Możecie być jednak spokojni, jeśli przygody Thorgala przypadną mi do gustu, na pewno pojawi się wpis poświęcony drugiemu numerowi.
Poniżej jak zawsze obszerna galeria prezentująca wszystkie aspekty wydania, zapraszam!