Zaćmienie Słońca, które uczyniło z Alberta Einsteina gwiazdę nauki.
W lutym 1919 roku dwa zespoły astronomów z obserwatoriów w Greenwich i Cambridge wyruszyły odpowiednio do Sobral w Brazylii i Príncipe (wyspa u wybrzeży Afryki) z zaawansowanym sprzętem, który pozwoliłby im sfotografować zaćmienie Słońca podczas przecinania Ameryka Południowa, Ocean Atlantycki, a Polska na 29 maja Celem ekspedycji, ułożonych przez Franka Dysona z Royal Greenwich Observatory i Arthur Eddington Uniwersytetu Cambridge, było przetestowanie Albert Einstein „s teorię względności , która została opublikowany w 1915 roku i nadal był traktowany sceptycznie przez wielu naukowców.
Zaćmienie stanowiło rzadką okazję do zweryfikowania jednej z zasadniczych konsekwencji ogólnej teorii względności, czyli grawitacyjnego ugięcia światła. Teoria Einsteina przewidywała, że promienie światła przechodzące w pobliżu masywnego ciała w przestrzeni będą widocznie zagięte, gdy podążają za krzywą w czasoprzestrzeni utworzoną przez masę ciała. W przypadku promienia światła pochodzącego z odległej gwiazdy i przechodzącego w pobliżu krawędzi Słońca, Einstein obliczył odchylenie na około 1,75 sekundy łukowej.
W normalnych warunkach przewidywania Einsteina nie można było przetestować z tego prostego powodu, że światło słoneczne zagłusza światło pobliskich gwiazd, czyniąc je niewidocznymi dla obserwatorów na Ziemi. Jednak ciemność zaćmienia pozwoliła astronomom obserwować i fotografować pole gwiazd wokół Słońca. Porównując zdjęcia z referencyjnymi zdjęciami wykonanymi w nocy, można by zmierzyć, jak bardzo obecność Słońca zakrzywiła światło gwiazd. Dogodnie gromada jasnych gwiazd zwana Hiadami pojawiłaby się w pobliżu Słońca podczas zaćmienia.
W dniu zaćmienia zespół Príncipe zmagał się z sporadycznie zachmurzonym niebem, a zespół w Brazylii musiał skorzystać z teleskopu zapasowego o niższej jakości, gdy zdjęcia z głównego teleskopu były nieostre. Ostatecznie oba zespoły były w stanie wyprodukować obrazy.
Po kilku miesiącach analizy Eddington i Dyson ogłosili w listopadzie, że ich odkrycia potwierdzają teorię ogólnej teorii względności. Media doniosły o tym bez tchu. The Times of London ogłosił „Rewolucję w nauce. Nowa teoria wszechświata. Obalenie idei Newtona ”. „Wszystkie światła na niebie”, ogłaszał The New York Times. Ogłoszenie to natychmiast wyniosło Einsteina, średnio znanego fizyka, do międzynarodowej sławy. Relacje medialne na ogół skupiały się na odnowionym charakterze prac Einsteina, podkreślając, że na świecie jest tylko garstka ludzi, którzy mogą ją zrozumieć. Można argumentować, że 1919 był rokiem, w którym nazwisko Einsteina stało się synonimem nadludzkich zdolności intelektualnych – umożliwiając mały przemysł towarów o tematyce Einsteina, który istnieje do dziś. W 1921 roku wyruszył w pierwszą z kilku światowych tras koncertowych.