Gdzie mieszka święty Mikołaj?
Nie istotne czy wierzycie w Mikołaja czy nie, napisać list nie zaszkodzi. Ale po przelaniu na papier najskrytszych marzeń pozostaje jeszcze kwestia dostarczenia listu do Świętego. I wtedy zadajesz sobie pytanie:
Gdzie mieszka święty Mikołaj?
1. Mira w Licji (Turcja)
Oryginalny święty żył na przełomie III i IV wieku, chociaż i tego nie wiemy na pewno, bo pierwsze wzmianki historyczne pochodzą z VI wieku. Miał bogatych rodziców, a po ich śmierci cały majątek rozdał biednym. Był również bardzo pobożny i według legendy został biskupem, ponieważ jako pierwszy przyszedł do kościoła w dniu wyboru nowego duszpasterza.
Istniał czy nie, idea obdarowywania innych i pomocy bliźniemu przetrwała. Zaś sama Mira to dzisiaj średniowieczne ruiny nieopodal współczesnego miasta Demre, które leży w tureckiej Anatolii. Mało kojarzy się z Mikołajem wśród śniegów i z reniferami, prawda?
2. Rovaniemi w Laponii (Finlandia)
Jest to chyba najbardziej znana, międzynarodowa i oficjalna siedziba świętego Mikołaja. W dodatku tutaj można przyjechać i posiedzieć na prawdziwych kolanach Świętego (zdjęcie bagatela 20 euro). Z takiej okazji korzysta co roku 300-500 tysięcy osób. Wprawdzie mieszkańcy oraz pomysłodawca lokalizacji fiński dziennikarz Markus Rautio (1927) zarzekają się, że dom mieści się w tajemniczym Korvatunturi (Góra Ucho), ale od 1985 roku główną siedzibą jest wioska oddalona 8 kilometrów od centrum stolicy Laponii, Rovaniemi. A wszystko to za sprawą… pierwszej damy Stanów Zjednoczonych, Eleanor Roosevelt, która w 1950 roku chciała wybrać się za koło polarne. Wtedy wybudowano dla niej chatkę, która dała początek Wiosce Świętego Mikołaja, a dziś mieści się w niej poczta.
Oczywiście Mikołaj nie robi wszystkiego sam – ma do pomocy zastęp elfów. Żeby zostać elfem Mikołaja trzeba zdać egzamin w Elfiej Szkole. Nie żartuję, nawet elfy piszą klasówki.
Wioskę można zwiedzać praktycznie cały rok, a oprócz Mikołaja, reniferów itd., w ofercie mają sporo propozycji na inne pory roku niż zima.
Czy warto napisać list do Świętego Mikołaja? Co roku dostaje on około 700 000 listów rocznie, a od 1985 roku otrzymał już 15 milionów ze 198 krajów. Stara się odpisać na najciekawsze, więc warto się postarać przy pisaniu. No i najważniejsze – adres:
Santa Claus
Santa Claus Main Post Office
Tahtikuja 1
96930 Arctic Circle
Finland
3. Srebrna Góra (Polska)
Tak, u nas też mieszka święty Mikołaj. A dokładnie w Srebrnej Górze, w gminie Stoszowice. Co więcej jest tam także cała wioska Mikołajów. I również starają się realizować marzenia większości dzieci, które napiszą listy na adres:
Biuro Listów do Świętego Mikołaja
Wioska Świętego Mikołaja
Przystanek Mikołajów
57-215 Srebrna Góra
4. Norwegia, Dania i Szwecja
Wszystkie państwa skandynawskie roszczą sobie prawo do posiadania przynajmniej jednej siedziby świętego Mikołaja. List można napisać na poniższe adresy:
Julenissens Postkontor Torget 4
1440 Drobak
Norway
Drobak leży 35 kilometrów od Oslo.
Julenissen i Norge
2500 Savalen
Norway
Oprócz Mikołaja możemy się tutaj natknąć na Czarnego Gnoma.
Swój warsztat Święty ma na Grenlandii, u podnóża góry Uummannaq (terytorium Danii). Szwedzi piszą do miasta Mora i wioski Tomteland, gdzie działa warsztat i szkoła dla reniferów.
5. Niemcy
Niemcy to już nie Skandynawia, ale też pozazdrościli sąsiadom z Północy. Swojemu Brodatemu dali schronienie w mieście Furstenberg nad Hawelą. Ten Mikołaj odpowiada na listy w 16 językach, w tym po polsku.
An den Weihnachtsmann Weihnacht
postfiliale 16798
Himmelpfort
Germany
Życzenia
W raz ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia (bądź bardziej popkulturową Gwiazdką dla tych co nie obchodzą) oraz Nowym Rokiem chciałabym życzyć wszystkim dzieciom góry prezentów i ciekawości świata, młodzieży udanych egzaminów, klasówek itp. oraz odnalezienia swojej pasji i realizowania się w niej, a rodzicom anielskiej cierpliwości i pomysłowości. Bo przecież zdrowia i pieniędzy będą Wam życzyć wszyscy pozostali.
Wysyłanie listu do Mikołaja to jedno, ale otrzymanie kartki zwrotnej to drugie. Aby mieć pewność, że dojdzie trzeba się postarać dodatkowo. Taka przyjemność kosztuje 8,50 euro i kartki są wysyłane dwa razy do roku – w grudniu i w marcu. Wprawdzie Mikołaje odpisują i wysyłają prezenty, ale wszystko jest kwestią skali i funduszy.
A tak od siebie dodam, że pisanie listu wraz z rodzicem to najlepszy sposób na poznanie marzeń dzieci bez burzenia im wiary w brzuchatego pana z brodą.