Ciekawostki związane z filmem – Wojna polsko-ruska.
„Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną” to ekranizacja, która wiąże się z wielką popularnością wśród widzów. Jeszcze przed premierą toczyły się na temat filmu rozmowy, a największe zaciekawienie związane było z faktem konieczności przeniesienia na język filmowy dość specyficznej prozy Doroty Masłowskiej. Nawet główny aktor, Borys Szyc początkowo nie potrafił wyobrazić sobie, że może być to możliwe i przyniesie zadawalające efekty. Z filmem związanych jest też wiele ciekawostek, szczególnie odnoszących się do przygotowań związanych z ekranizacją.
Jedną z ciekawostek jest, iż zastanawiano się nad powierzeniem funkcji reżysera filmu Wiktorowi Grodeckiemu, który jednak zmuszony był odmówić ze względów innych zobowiązań zawodowych. Pierwsza wersja mogła być również reżyserowana przez Jana Jakuba Kolskiego, bowiem właśnie nad postacią tego twórcy również myśleli producenci. Ostatecznie jednak Jacek Samojłowicz (producent), po obejrzeniu „Chaosu” Xawerego Żuławskiego, postanowił właśnie jemu powierzyć realizację „Wojny polsko-ruskiej”. Żuławski jest również odpowiedzialny za stworzenie scenariuszu do filmu.
Reżyser i scenarzysta, Xawery Żuławski, niezbyt dobrze wspomina pierwszy swój kontakt z lekturą „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną”. Przyznaje, że zasiadając do czytania, przebrnął jedynie przez pierwsze dziesięć storn, po czym zaniechał kontynuowanie – aż do czasu pisania scenariusza w oparciu o książkę.
Główną postać w filmie początkowo miał zagrać Eryk Lubos, ale nie odpowiadał mu termin rozpoczęcia zdjęć do filmu. Ostatecznie Silnym został Borys Szyc. Tego aktora realizatorom filmu zaproponowała autorka książki, Dorota Masłowska.
Borys Szyc do roli bardzo staranie się przygotowywał. Musiał przejść prawdziwą metamorfozę, aby upodobnić się wyglądem zewnętrznym do odgrywanego przez siebie bohatera. Zgolił więc włosy, a nawet podcięto i rozjaśniono mu brwi i rzęsy. Dodatkowo specjalnie dla aktora zatrudniono trenera i dietetyka, którzy dbali nabranie odpowiedniej masy ciała. Szyc spędzał więc wiele godzin na siłowni, aby wyglądać jak prawdziwy „osiedlowy paker”. Cel jednak został osiągnięty, ponieważ zarówno krytycy, jak i widzowie jednogłośnie stwierdzili, że Szyc zagrał tak wiarygodnie, jakby wychowywał się na jednym z tego typu blokowisk.
Dorota Masłowska, autorka literackiego pierwowzoru „Wojny polsko-ruskiej” nie tylko zagrała w filmie, ale również była obecna na planie filmowym podczas trwania zdjęć oraz bacznie śledziła proces produkcji.
Zdjęcia do filmu realizowano w terminie od 6 maja do 18 czerwca 2008 roku. Plenery filmowe zlokalizowane były w Warszawie, Sopocie, Wejherowie, a także w Gdyni. Łączny budżet wynosił ok. 4 mln złotych.
Premiera odbyła się 22 maja 2009 roku. W pierwszym weekendzie po premierze w pokazach kinowych uczestniczyło 85.070 oglądających, co, jak na nasz kraj, jest wynikiem naprawdę zadawalającym. Na jedną z 73 kopii filmu przypadał więc wynik 1.165 widzów.